"Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej" to satyra na temat wojska i wojny, która ukazuje absurdy ostatnich lat istnienia Austro-Węgier. Jest to najczęściej tłumaczona powieść czeskiej literatury i opowiada o najsłynniejszym żołnierzu, Józefie Szwejku.
Józef Szwejk został kiedyś uznany przez wojskową komisję lekarską za idiotę i zwolniony z armii. Teraz spokojnie żyje w Pradze, handlując psami. Jest to rozmowny bywalec knajp, który zawsze ma odpowiednią anegdotę z życia zwykłych ludzi w zanadrzu. Jest lojalnym obywatelem, manifestująco oddanym monarchii austro-węgierskiej. Ale czy może być, że diagnoza była błędna i Szwejk nie jest tak głupi, jak wszyscy sądzą?
Odkrywamy, że psy, które sprzedaje jako rasowe, to po prostu zwykłe kundle, którym fałszuje rodowody. Kiedy wybucha wojna, nasz bohater trafia do wojska i gorliwie wykonuje rozkazy, ale zawsze według własnego sprytu. W rezultacie wpędza zarówno siebie, jak i swoich przełożonych w tarapaty. Czy Józef Szwejk to nierozgarnięty głupek czy też przebiegły prostak? To pytanie towarzyszy nam przez całą książkę.
Электронная Книга «Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej» написана автором Ярослав Гашек в году.
Минимальный возраст читателя: 0
Язык: Польский
Описание книги от Ярослав Гашек
Satyra na wojsko i wojnę, ukazująca absurdy ostatnich lat istnienia Austro-Węgier, najczęściej tłumaczona powieść czeskiej literatury oraz najsłynniejszy żołnierz – Józef Szwejk.Przed laty przez lekarską komisję wojskową urzędowo uznany za idiotę i zwolniony z armii, żyje spokojnie w Pradze, handlując psami. Rozgadany bywalec knajp, przy każdej okazji gotów do przytoczenia odpowiedniej anegdoty z życia zwykłych ludzi, lojalny obywatel, manifestacyjnie oddany monarchii austro-węgierskiej. Jednak być może diagnoza była błędna i Szwejk nie jest po prostu głupkiem? Psy, które sprzedaje jako rasowe, to zwykłe kundle, którym fałszuje rodowody. Kiedy wybucha wojna i nasz bohater trafia do wojska, rozkazy wypełnia gorliwie, lecz według własnego sprytu, co rusz wpędzając w tarapaty siebie i przełożonych. Oto Szwejk – nierozgarnięty głupek czy przebiegły prostaczek?
